Niezwykła miejscowość Chotel Czerwony: co warto zobaczyć?
Województwo świętokrzyskie może się pochwalić wieloma pięknymi miejscowościami, na terenie których znajdują się wyjątkowo cenne zabytki dawnej architektury. Nie brak w tym województwie ważnych ośrodków turystycznych, nie brak i takich miejscowości, do których zaglądają tylko nieliczni pasjonaci historii. W tej drugiej grupie znalazła się niewielka wieś Chotel Czerwony, będąca jednym z ciekawszych punktów w programie wycieczki po terenach Nadnidziańskiego Parku Krajobrazowego. Dlaczego warto odwiedzić tę miejscowość?
Jakie atrakcje czekają na jej terenie?
Chotel Czerwony to miejscowość mogąca się pochwalić bardzo długą historią, która mogła odgrywać istotną rolę w Państwie Wiślan. Dziś jest miejscem znanym przede wszystkim z tak cennego zabytku architektury sakralnej, jakim jest gotycki kościół św. Bartłomieja. Jest to jeden z najcenniejszych zabytków w tej części kraju, a możliwość zwiedzenia jego wnętrza będzie dla każdego miłośnika sztuki wyjątkowym doświadczeniem. Dzieje tego kościoła sięgają XII wieku, kiedy to powstała tu pierwsza drewniana świątynia. W czasach Jana Długosza miejscowy kościół został rozbudowany, stając się jednocześnie jedną z pierwszych polskich parafii. Zegar słoneczny, krypta do której prowadzi portal ozdobiony wizerunkiem stóp dorosłego człowieka i dziecka – oto najciekawsze elementy, na które warto tu zwrócić uwagę. Warto też zajrzeć do „kuchni proboszcza”, czyli do liczącego sobie 20 m długości korytarza, z którego dawniej korzystano jak z piwnicy.
Nie tylko zabytki, ale również przyroda
Chotel Czerwony jest też atrakcyjnym miejscem dla miłośników przyrody oraz dla tych, którzy chcą aktywnie spędzać wolny czas w pięknym otoczeniu. Możemy znaleźć tutaj także stajnie i konie. Niektóre porównują je do Rancza Rosochacz. Kto znajdzie tanie noclegi w tej miejscowości, ten będzie mógł wędrować po malowniczej dolinie Nidy oraz odkrywać magię tutejszego parku krajobrazowego. Nie lada gratką dla każdego mogą się okazać wędrówki po pobliskim rezerwacie przyrody Przęślin, którego dumą są największe na świecie wychodnie kryształów gipsów tworzące tzw. „Jaskółcze Ogony”. Spacer w takiej scenerii na każdym z nas może zrobić ogromne wrażenie, dzięki czemu czas spędzony w tej części Ponidzia dla nikogo z nas nie będzie czasem straconym.